Dostosuj piwo do siebie, a nie siebie do piwa. Wrzuć chore ilości słodów palonych, przecież kochasz ich goryczkę. Nie bój się duchów i pobaw się aromatami. Jeśli lubisz słodycz, sięgnij po syrop. Bądź sobą, nawet jeśli Twoje drugie imię to „Niedoskonałość”.